Forum FORUM KLASY 3a MAT-FIZ Strona Główna


FORUM KLASY 3a MAT-FIZ
Wszystko o naszej klasie :)
Odpowiedz do tematu
Kawały i Dowcipy
Fiskus
Administrator


Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Dżumy

Tak ja w temacie kawały i do-w-cipy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KoRny
Emo


Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wodzisław Śląski

Takie ciekawostki o_O!

Gdybyś krzyczala przez 8 lat, 7 miesiecy i 6 dni wyprodukowalabyś wystarczająco energii do podgrzania 1 filizanki kawy.
(Nie wydaje mi sie to warte wysilku.)
Gdybyś puszczala bąki bez przerwy przez 6 lat i 9 miesiecy wyprodukowalabyś wystarczająco gazu równego energii bomby atomowej.
(No to mi sie wydaje bardziej warte wysilku!)
Ludzkie serce wytwarza wystarczające ciśnienie aby wystrzelic krew na odleglośc 20 metrów .
(O ludzie!)
Orgazm świni trwa 30 minut.
(W przyszlym zyciu chce byc świnią)
Karaluch zanim umrze moze zyc jeszcze przez 9 dni po odcieciu mu glowy
(Ciągle jeszcze myśle o tej świni.)
Uderzając glową w ściane zuzywasz 150 kcal na godzine
(Nie próbuj w domu. Spróbuj w pracy)
Pchla moze skoczyc na odleglośc 350 dlugości wlasnego ciala. To tak jakby czlowiek skoczyl na odleglośc boiska.
(30 minut... szcześciara z tej świni! Wyobrazasz to sobie?)
Sum ma ponad 27,000 kubeczków smakowych
(Co moze byc tak smacznego na dnie stawu?)
Niektóre lwy kopulują 50 razy dziennie.
(Nadal chce byc świnią w przyszlym zyciu... stawiam jakośc nad ilośc)
Motyle smakują jedzenie stopami.
(Coś co zawsze chcialem wiedziec)
Najsilniejszym mieśniem jest...jezyk.
(Hmmmmmm......)
Osoby praworeczne zyją przecietnie 9 lat dluzej niz osobyleworeczne.
(Jezeli jesteś obureczny pownieneś wykalkulowac przecietną?)
Slonie są jedynymi zwierzetami, które nie potrafią skakac
(OK, to w zasadzie jest fajne)
Koci mocz świeci w podczerwieni.
(Zastanawiam sie komu zaplacono, zeby to zbadal?)
Strusie oko jest wieksze niz strusi mózg
(Znam takich ludzi)
Rozgwiazdy nie mają mózgu.
(Takich ludzi tez znam)
Niedźwiedzie polarne są leworeczne.
(Jak zmienią reke to bedą zyly dluzej)
Ludzie i delfiny są jedynymi stworzeniami, które uprawiają golić dla przyjemności.
(A co z tą świnią )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rybak
kujon


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Zleciałem z niba jak anioł ;p

CHCESZ BYC METLALEM?!
Oto warunki umowy xD :

1Słuchaj metalu.
2Wierz w metal.
3Wyznawaj metal.
4Wszystko co robisz, rób dla metalu.
5Zabij każdego, kto nie zgadza się z twoją wiarą.
6Zabij siebie, jeśli zaczniesz wątpić.
7Zabij siebie wcześniej czy później.
8Nie jedz śniadania. Jesteś zbyt twardy, by jeść śniadanie.
9Gdy dopadnie cię choroba, zabij ją.
10Nie śpij. Tylko głupcy marnują czas na sen.
11Nie mrugaj.
12Nie jedz warzyw i owoców.
13Mięso jedz tylko w postaci niemowląt.
14Ewentualnie jedz mięso ze zwierząt, które aktualnie cierpią z powodu światowej epidemii.
15Noś tyle czarnej skóry i ćwieków, żebyś ledwo mógł chodzić.
16Ale jednocześnie tyle, by jedna pieszczocha więcej odebrała ci tę zdolność.
17Noś glany.
18Musisz mieć co najmniej pięć par glanów, ale używać możesz tylko jednej.
19Wyrzucić glany możesz tylko wtedy, gdy rozpadną się na twoich nogach.
20Jeśli na koncercie uczestniczysz w pogo, upewnij się, że ktoś będzie miał po tym trwałą pamiątkę.
21Nie masz prawa używać czegokolwiek wykonanego z żelaza. Akceptuj tylko stal.
22Twoje ulubione słowa to ? stal?, ? mrok?, ? ogień?, ?piorun?, ?śmierć?, ?krew?, ?śmierć?, ?ciemność?, ?miecz?, ?młot?, ?stal?, ?hałas?, ?stal?, ?stal?, ?stal?. Jeśli masz jakieś wątpliwości, patrz punkt 6.
23Poza tymi słowami możesz lubić jeszcze: smoki, demony, Szatana, Boga. Także dowolną inną rzecz z jakiejkolwiek religii, wszystkich bogów skandynawskich, chwałę, stal, wojnę.
24Opcjonalnie możesz też używać słów: ?dziewica?, ?stos?, ?palić?, ?niewinne?.
25Nie obcinaj włosów. Nigdy.
26Nawet jeśli znasz się tylko na poezji renesansu, na wojnie będziesz stał w pierwszej linii.
27Wojna będzie jutro.
28Dzisiaj trzeba się do niej przygotować.
29Weźmiesz w niej udział razem ze swymi braćmi.
30Wszyscy metalowcy są twoimi braćmi.
31Musisz mieć cholernie niewygodny, kultowy-jak-kurka, niewygodny, brzydki, kultowy-jak-kurka niezniszczalny plecak typu kostka.

32Twój plecak może być tylko w jednymdopuszczalnych kolorów: zielonym, czarnym lub zielonym.
33Twój plecak ma mieć jak najwięcej naszywek.
34Jeśli nie masz na plecaku miejsca na naszywki, przyszyj je sobie do skóry. Musisz być twardy.
35Jeśli potrącił cię samochód, mam nadzieję, że kierowca tego nie przeżył.
36Nigdy nie mów siema, elo, ziom, nara itp.
37Mów tylko witam, żegnaj itp.
38W zasadzie to nic nie mów. Pomrukuj.
39Pomrukuj tylko do przyjaciół, inni są niegodni twej uwagi.
40Pamiętaj, że przyjaciółmi możesz nazywać tylko swoich prawdziwych braci z prawdziwego metalu.
41Jesteś zbyt twardy, by mieć przyjaciół.
42Tylko głupcy myślą, że miecze i młoty wyszły z mody po okresie średniowiecza.
43Będziesz używał i mówił o mieczach i młotach, ale nigdy o toporach. Nie pytaj się czemu.
44Co nie znaczy, że nie możesz używać topora.
45Upewnij się że masz w ciele tylko tyle krwi, żebyś mógł się poruszać.
46Podpisuj wszystko własną krwią.
47Nigdy, ale to przenigdy nie otwieraj drzwi używając klamek. Nie używaj kluczy. Musi ci wystarczyć to, co masz na nogach.
48Jeśli twoje glany nie dały rady otworzyć drzwi, ukaraj się za to gorącym żelazem i kup większe i twardsze.
49Cały czas nuć sobie jakiś metalowy kawałek, poruszając wargami, jednak wypowiadając tylko wyrwane z kontekstu słowa, zgodne z listami w punktach 21. i 22.
50Żyj tak jak każdy członek twojego ulubionego zespołu. Jednocześnie.
51Wszystkie zespoły metalowe, jakie znasz, są twoimi ulubionymi.
52Znasz wszystkie metalowe zespoły, nawet te, które jeszcze nie powstały.
53Pomimo tego, że znasz masę metalu, mów znajomym o zespołach, które nie istnieją.
54Wytłumacz im, że powinni je znać.
55Jeśli ktoś powie ci, że nie znasz jakiegoś zespołu, zabij go.
56Jeśli ktoś powie, że zespół, o którym mówisz, nie istnieje, zabij go.
57Nigdy nie będziesz miał stałej partnerki.
58Uprawiaj seks. Codziennie.
59Nigdy nie uprawiaj dwa razy seksu z tą samą kobietą.
60Jeśli jesteś gejem, zabij się.
61Jeśli jesteś za słaby, by się zabić godzien, by żyć. Zabij się.
62Pij tylko ropę naftową i siarkopodobne wynalazki.
63Nieważne co wyznajesz, musisz mieć własne teorie na ten temat. Słuszne teorie. Zabij niewiernych.
64Jeśli twoja kochanka cię opuści, nagraj 20 ballad metalowych i zniszcz jej psychikę. Gdy ludzie o niej zapomną, zgwałć ją i zabij. To jedyny wyjątek od reguły.
65Jeśli coś ci się nie udało, spróbuj ponownie, mocniej.
66Noś czarne ciuchy.
67Na czarne ciuchy nałóż więcej czarnych ciuchów.
68Zakryj ubraniem każdą cześć ciała, jaką możesz, cudze również. Nie tyczy się to jednak głowy.
69Głowę zakryj włosami, zarostem i zaschłą krwią swych ofiar.
70Noś ze sobą plecak. Pusty. Po co? Jak to mama po co? Bo musisz być twardy!
71Cokolwiek robisz, rób to dla sił wyższych.
72Każda forma rządu jest dobra.
73Nierządu też.
74Ty nie jesteś dobry. Masz być zły. Bardzo, bardzo zły.
75Między struny swojej gitary wpleć martwe niemowlęta.
76Pij, pal, ćpaj.
77Jeżeli nie możesz wypić więcej alkoholu, wypij rtęć. Skąd? Jak to skąd? 78Zawsze miej rtęć przy sobie!
79Noś sińce pod oczami. Głębsze niż twoja twarz.
80Bądź aspołeczny.
81Wyrwij telefon ze ściany i wyrzuć go przez okno.
82Growluj tak często, jak to tylko możliwe.
83Perkusista twojego zespołu musi mieć na koncie przynajmniej 20 rozwalonych zestawów perkusyjnych.
84Wszystko rób 666 razy. Używaj też tylko i wyłącznie liczby 666. Niezależnie od wyznania.
85Jeśli umrzesz, skop dupę bóstwu, które cię do siebie wezwie. Tylko ty wybierasz swoją drogę.
86Mówiłem już, że musisz mieć swój zespół? Nawet jeśli jesteś członkiem jakiegoś innego.
87Jeśli masz w domu kota lub psa, muszą być czarne. Jeśli nie są, zjedz je.
88Musisz mieć kozę. Musisz.
89Musisz być wyrocznią w sprawach religijnych, zwłaszcza w sprawach tej, którą wyznajesz.
90Mów o swojej religii ludziom, którzy tego nie chcą.
91Tak długo, aż zachcą.
92Nie masz rodziny. Zachowuj się tak, by ci idioci co się do ciebie przyznają, przestali się do ciebie przyznawac.
93Ptaszniki są truu!
94Jeśli już chcesz hodować jakiegoś ptasznika, to może to być tylko Avicularia metallica lub Grammostola pulchra.
95Jeśli masz jakieś inne ptaszniki, zjedz je.
96W piwnicy musisz zbudować mały ołtarz ku chwale Szatana.
97Kochaj Szatana ? kup mu kredki, ale tylko czarne.
98Metal jest wojną, więc pompuj rower dla Szatana!
99Jeśli chodzisz do szkoły, rysuj na tablicy pentagramy, nawet w czasie lekcji.
100Jeśli nauczyciel zakaże ci tego robić i go posłuchasz, zabij się!
101Jeżeli używasz Linuksa, wszystkie pliki tekstowe otwieraj przez wine "Word.exe". Zawsze. Bądź twardy.
102Jeśli przyciszysz muzykę, zabij się! Musisz być konsekwentny!
103Nie możesz mylić tytułów albumów, np. zamiast And Justice For All mówić And Justick For All.
104Jeśli mylisz tytuły piosenek, np: mówisz Opium zamiast Opiate, zedrzyj z siebie skórę tarką od warzyw.
105Nie możesz mdleć na widok krwi.
106Goci to twoi wrogowie.
107Nie możesz być za miękki, by zabić gota.
108Małe kotki i szczeniaczki są pyszne. Musisz je jeść.
109Podczas czarnej mszy musisz zgwałcić co najmniej 100 dziewic i zjeść 10 kotków lub szczeniaczków.
110Nie możesz zmieniać swojego plecaka na gówna typu Jansport.
111Twój plecak jest święty.
112Wypisz na swoim plecaku słowa ulubionej piosenki. Krwią niewiernych.
123Musisz mieć różowy karawan marki Lincoln. Silnik V666 to niezbędne minimum.
124Jeśli nie zdałeś egzaminu na prawo jazdy, wyślij instruktorowi martwą świnię na święta. Na pewno się ucieszy.
125Używaj komórki tylko do bicia gotów.
126Nie możesz być radosny.
127Na koncercie swojej kapeli, złap przelatującego nietoperza, odgryź mu głowę i i wypluj ją perkusję ku uciesze fanów.
128Na twoje koncerty może przychodzić tylko 666 osób.
129Bilet na twój koncert kosztuje 6,66 zł. Obowiązkowo.
Lub 5.46 + 22% VAT = 6.66.
130Pamiętaj, stal jest stopem żelaza, więc żelazo jest pierwiastkiem stali zarezerwowanym dla Szatana.
131Każdy ksiądz jest pedałem
132Wszelakiego
typu naszywki przymocowuj do skóry, albo jeśli jeszcze masz miejsce ? do kostki za pomocą stalowych agrafek.
133Wymień swoje wszystkie kości na stalowe.
134Twój czarny kot musi posiadać wszystkie funkcje twojego ptasznika, a także powinien kochać Szatana jak ty. Jeśli nie, to zorganizuj pojedynek kota z ptasznikiem i zjedz zwycięzcę.
135Wymień twojemu ptasznikowi odnóża na stalowe.
136Musisz być ostro pojebany.
137Tylko głupcy cieszą się z życia.
138Jeśli znajdziesz zebrę, policz ile ma białych pasków. Jeśli więcej niż czarnych, nie krępuj się, możesz ją zjeść.
139Jeśli twój kot, ptasznik lub koza jest innego koloru niż czarny, ciemny czarny, wyblakły czarny lub lateksowy czarny, użyj lakieru samochodowego.
140Zamiast powietrza wdychaj wodór.
141Jeśli wyzywają cię od chorych umysłowo, publicznie ich upokorz, doprowadź do obłędu i ukrzyżuj.
142Pijesz tylko Krwawą Mary. Upewnij się, że jest wystarczająco krwawa.
143Jeśli kupiłeś jedną płytę jakiegoś zespołu, musisz posiadać całą dyskografię.
144Jeśli tak nie jest, zabij się. Dlaczego? Musisz być, mama, konsekwentny!
145Gdy spotkasz człowieka bardziej metalowego od ciebie, poświęć go Szatanowi.
146Pamiętaj, że w każdym człowieku drzemie metal, trzeba tylko wiedzieć, jak go uwolnić.
147Pij tanie wino na nagrobkach obcych ludzi i zagryzaj je czarnymi kotami, oczywiście kradzionymi.
148Oglądaj filmy tylko z ograniczeniami wiekowymi 18+ (6+6+6).
149Jedyna biżuteria jaką możesz nosić to łańcuchy, ćwieki i kolczatki. Oczywiście ze stali.
150Jeśli kiedykolwiek słuchałeś Radia ESKA, zabij się!
151Jeśli robisz się wesoły, nie zabijaj się. To narkotyki przestają działać, weź większą dawkę!
152Jeśli już usnąłeś, śpij tylko w trumnie. Łóżko jest za wygodne. Musisz być twardy.
153Jeśli kiedykolwiek wypadła ci kostka podczas gry na gitarze, zabij się.
154Twoim numerem w dzienniku szkolnym powinno być 18 (6+6+6).
155Jeśli wyznałeś jakiejś kobiecie miłość, zabij się.

mozesz kochac tylko szatana

156Musisz tępić róż.
157Twoje glany muszą być nieprzemakalne.
158Wszelkie istoty zabijaj tylko tępym nożem...
159Jeśli ktoś nie jest metalem, jest technomułem. Zabij go, zanim zamieni twoją dziewkę stajenną w plastikową cizię.
160Jeśli nie znasz Master of Puppets, nie jesteś godzien, by żyć.
161Prawdziwy poradnik Jak zostać metalem? powinien mieć 666 punktów.
162Znajdź autorke tego artykułu i zabij mnie!
163Jeżeli nie masz twarzy wymalowanej jak panda, nie jesteś prawdziwym metalem.
164Jeżeli widziałeś pandę, która miała bardziej pandzią twarz, niż ty, wytnij jej twarz i nałóż na swoją twarz.
165Tak, Milczenie owiec to był fajny film.
166Pamiętaj, słowo ?metal? w prawidłowej wymowie powinno zawierać możliwie najwięcej ?grrr?, ?aaa!? i ?złooo?. Tym razem ? nie zabijaj się. Po prostu wymawiaj je prawidłowo.
167Nie, Krzysztof Ibisz nie jest wzorem godnym naśladowania. Bardzo, bardzo nie.
168Nazwa twojego zespołu czytana od tyłu powinna brzmieć ?Szatan?.
169Jeśli pomagasz rodzinie ubierać choinkę, zabij się.
170Gdy złapiesz komara, wyssij z niego krew. Nikt prócz ciebie nie może wysysać krwi.
171Punkt 160 tyczy się też wampirów.
171Jeśli nie masz trumny, śpij w żelaznej dziewicy.
173Szanuj wolontariuszy z WOŚP. Dzięki nim masz co jeść.
174Jeśli jesteś metalem, to musisz spać ze swoim kultowym-jak-kurka plecakiem typu kostka. Najlepiej przyszyj go sobie do pleców.
175Twój czarny kot musi mieć na imię Lucyfer, ale możesz do niego mówić też Lucek.
176Twój kot musi brać udział w walkach psów, gdyż powinien być twardy jak ty.
177Gdy Twój kot osiwieje, nie zabijaj go, tylko zwiąż i wyrzuć na autostradzie, a resztę zrobią kierowcy.
178Twoim ulubionym warzywem jest kotlet schabowy.
179Do toalety chodzić co najmniej 666 razy dziennie.
180Musisz być martwy.
181Jeśli jeszcze nie jesteś martwy ? trudno. Zezwalamy na wyjątki. W końcu trzeba być wyjątkowym.
182Nie kochaj swoich bliźnich.
183Kochaj siebie. Siebie mama kochać?

Przecież jestes wcieleniem szatana

184Jeśli masz już dość picia alkoholu, wypij krew ze swojego pająka.
185Ewentualnie kozy.
Kota?
186Na czole noś tatuaż przedstawiający logo twego ulubionego zespołu lub pentagram.
187Miej Szatana w oku.
187 i poł.HEHEJeśli jeszcze go tam nie masz ? kup sobie markera.
188Ludzkość dzieli się na dwie kategorie: metale i nie-metale (nie mylić z pojęciem chemicznym).
189Pierwsza kategoria to jedyni normalni ludzie tego społeczeństwa.
190Druga ? materiał na ofiary dla Lucyfera.
191Nigdy nie rozmawiaj z obcymi (nie-metalami).
192Zabazgraj wszystkie ściany w swoim domu tekstami swoich ulubionych metalowych piosenek. Im więcej tym lepiej. Luki uzupełnij wizerunkami Szatana.
193Nie używaj zegarka. Czas liczą tylko idioci. Jeśli nie wiesz, dlaczego świat jest taki, a nie inny, dowiedz się, że to wola Szatana.
194Zamiast słowa ?love? używaj ?fuck?, np. Oh, my dear! I so fuck you!
195Zamiast słowa ?love? używaj ?hate?.
196Ewentualnie nie używaj żadnego słowa.
197Jeśli nie znasz odpowiedzi na jakieś pytanie, sam wymyśl sobie odpowiedź ? pamiętaj, twoje zadanie jest najważniejsze.
198Całe dnie spędzaj w piwnicy, grając w gry RPG ze swoimi braćmi.
199O wszystkim co lubisz mów, że jest ?krieg?.
200Niczego nie lub.
201Jeżeli chcesz się uczyć języków obcych, to tylko języka otchłani lub norweskiego. Nauka nie jest krieg.
202Jeżeli już musisz coś napisać, używaj tylko pisma runicznego
203Niczego nie pisz, growl powinien ci wystarczać jako środek przekazu.
204Jeżeli coś wydaje ci się hardcore'owe, zrób to. Nic nie może być dla ciebie hardcore'owe.
205Jeżeli jest, patrz punkt wyżej.
206Pamiętaj, Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje. Nie wstawaj rano.
207W ogóle nie wstawaj ? patrz punkt 10.
208Jedyną formą snu może być sen wieczny.
209Odwróć telewizor do góry nogami i oglądaj TV Trwam.
Każda stacja z odwróconym krzyżem w logo jest przecież krieg.
Nie obchodź urodzin, nie jesteś śmiertelnikiem.
Nikt nie może sie dowiedziec

wstydliwej prawdy ze nie skonczyłes 666 lat

W razie kontaktu z policją lub strażą miejską udawaj niepoczytalnego.
Bądź niepoczytalny.
Jeżeli masz duszę ? wytnij ją.
Jeżeli już ją wytniesz, sprzedaj ją Szatanowi.
Każdy temat w zeszycie ozdabiaj pantagramikami i/lub czaszkami i/lub odwróconymi krzyżykami.
Dyskutuj z księdzem na tematy wiary.
Używaj mądrych słów, żeby go ośmieszyć.
Na religię (o ile nie masz wyjścia i musisz być) przychodź z kultowym-jak-kurka plecakiem typu kostka i w koszulce z pentagramem.
Jeśli masz zamiar grać na gitarze, to najpierw wypróbuj ją rozwalając o ścianę.
Nie myj się, ludzie muszą wiedzieć, że się zbliżasz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pingpong
uczeń


Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów


stare to jest, z nonsensopedii


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rybak
kujon


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Zleciałem z niba jak anioł ;p

i huj z tym że stare ale zajebiste


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KoRny
Emo


Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wodzisław Śląski

To nie jest zajebiste, tylko przykre bo z tego co zauważyłem znaczna część polskiej młodzieży postępuje wg tego "indeksu" w celu bycia "cool" co imo jest żałosne i wqrwiające gdy sie na to patrzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
m1ch4s
uczeń


Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z nienacka

kolejna dawka problemow bravogirlsow
teksty w nawiasach to komentarze



"Mieszkam w malym miescie. W nim wlasnie spotkalam swoja milosc. Nie znam go dobrze. Wiem , ze jest odemnie starszy o 7 lat. Poza tym ten chlopak jest gejem. Mnie zalezy tylko na "rozmowach" z nim. Tu wlasnie pojawia sie problem. On jest gluchoniemy , a ja nie znam nikogo , kto zna jezyk migowy . Kolega nauczyl mnie tylko alfabetu. Gdzie moge sie nauczyc tego jezyka ? Czy sa jakies specjalne ksiazki ? A moze Ty masz jakis pomysl ?"

Mam 16 lat i na razie nie chcę rozpoczynać współżycia. Ale mój chłopak ma już za sobą swój "pierwszy raz", mówi, że z powodu braku seksu strasznie boli go dół brzucha. Głupio się wtedy czuję, bo Adam przeze mnie cierpi. Ale ja naprawdę nie chcę jeszcze "tego" robić. Wyjaśniłam mu to.
No i usłyszałam: "Byłem u lekarza i on kazał mi się z kimś przespać, żeby te bóle ustąpiły". Mówił coś jeszcze o tym, że plemniki zalegają mu w nasieniowodach i dlatego go boli. Podobno lekarz nawet przepisał mu specjalne przeciwbólowe tabletki hormonalne!
Ale, niestety, powodują one bezpłodność, jeśli chłopak długo je łyka. Adam na razie bierze te pigułki, jednak prosił, żebym szybko się zdecydowała, bo nie chce stać się bezpłodny. Nie bardzo chce mi się w to wszystko wierzyć, ale Adam zapewnia mnie, że to prawda! Co robić? ---Justyna, 16 lat


"Droga redakcjo
mam 15 lat i chłopaka którego bardzo kocham
chciałabym już z nim wspolżyc ale on jest ode mnie o 2 lata młodszy
co robić??

Choć mam 16 lat nie rozumiem pewnych wyrazów. Co znaczą np. orgazm, upławy, cykl miesiączkowy?

Mam już 15 lat i nie umiem się całować(...) Czy mogę się jakoś tego nauczyć?

Zauważylem ze kiedy zsuwam napletek, przeszkadza mi jakas żyłka. Troche mnie to boli. Mam nadzieje że nie będe IMPOTENTEM (tez bylo napisane duzymi literami) Zastanawiam się czy chłopcy też mają błony dziewicze na penisach (a kto ci ją przebije?)

>>wg mnie podpucha ale i tak rozbrajajace<<
"Drogie Bravo
Mam 13 lat i jestem jeszcze dziewicą.Czy mój ojciec jest pedałem??"

"Chodzę z Piotrusiem już dwa tygodnie. Wszyscy wiedzą, że jest moim kochanym chłopakiem i bardzo się kochamy. Wszyscy wiedzą że myślimy juz o czymś poważniejszym i mamy zamiar się pobrac (jeszcze nie jesteśmy zaręczeni). Moja najlepsza przyjaciółka Genowefa, która zawsze mnie wspierała zaczęła się ostatnio dziwnie zachowywać. Unikała Piotrusia, gdy zapraszaliśmy ją na imprezy. I ostatnio wydało się...
Powiedziała mi, że spała z Piotrusiem! A on mówił, że jego pierwszy raz będzie ze mną. Chcę się zemścić...ale jak? Pomóżcie mi proszę!!!


Na początku chciałabym podziękować za to, ze wydajecie taka gazetę, która tak dokładnie trafia w moje potrzeby. Mam jednak duży problem i dlatego pisze ten list. Trzy numery temu pisaliście, ze najlepiej jest mieć ten pierwszy raz w wieku dwunastu lat. Gdzie wy żyjecie? Teraz dziewictwo najlepiej jest trącić w wieku lat dziesięciu. I tu jest ten problem. Mam 11 lat i jeszcze nie miałam tego pierwszego razu. W naszej klasie to już chyba tylko ja i Dorota nie kochałyśmy się z chłopakami. Dlatego właśnie proszę was o pomoc. Jak to zrobić, gdzie, kiedy i z kim? Z cyklu "Mój pierwszy raz" wynika, ze najlepiej w czasie wakacji. Dlatego próbowałam już to zrobić w sierpniu z Markiem ze starszej klasy, ale on chce zostać trenerem pokemonow i dziewczyny go zupełnie nie interesują. Sama już nie wiem, co powinnam zrobić. Tak sobie teraz siedzę, nucę, "Shape of my heart" Backstreet Boys'ow i myślę, ze najchętniej to strąciłabym dziewictwo z którymś z tych chłopaków. Jeszcze nie wiem dokładnie, z którym. Zastanawiam się pomiędzy Kevinem, a Nickiem. Mam nadzieje, ze pomożecie mi dokonać właściwego wyboru.

Zakochałam się w chłopaku ze szkoły. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, że mijając się na korytarzu, obrzucamy się przezwiskami. On zaczyna, a mnie puszczają nerwy. Po chwili smieje się do mnie i puszcza słodkie oczka. Myle, ze mu się podobam, ale boi się wysmiania przez kumpli...


Od niedawna zaczęłam miesiączkować. Wszystko byłoby w porzo, gdyby nie szkoła. Nie lubię zmieniać podpasek w szkolnych toaletach, bo tam aż roi się od dziewczyn. Czasem mam 7 lekcji, a chciałabym się tak zabezpieczyć, bym mogła zmienić podpaskę dopiero w domu. Czy jeżeli założę tampon i jeszcze ciemną wkładkę, to nie będę musiała zmieniać ich w szkole? Proszę, napiszcie, czy tak można zrobić
"
Super,po siedmiu godzinach tak będzie od niej jechało jakby kozła zaszlachtowała.


Na ostatniej imprezie u mojej kuzynki chciałam poderwać Krzyśka. W związku z tym przez cały tydzień zastanawiałam się, jak się ubrać. W końcu wymyśliłam, żę najlepiej będzie, jeśli założe bardzo obcisłe spodnie i krótki top. Niestety, tuż przed imprezą okazało się, że rybaczki zbyt mocno opinają mi pupę. W pierwszej chwili spanikowałam, ale-na szczęście-znalazłam wyjście z tej sytuacji. Aby lepiej wyglądać, nie założyłam fig. Na balandze bawiłam się świetnie, byłam w szampańskim humorze. W pewnym momencie postanowiłam podejść do Krzyśka, by zacząć z nim rozmowę. Krzysztof dyskutował ze mną przez 20 minut, a ja nie mogłam uwierzyć własnemu szczęściu. W najmniej odpowiednim momencie pogawędkę przerwałą nam moja przyjaciółka-rozpaczliwymi znakami dając mi do zrozumienia, że musi mi coś powiedzieć. Wkurzona na Baśkę, wyszłam z nią do kuchni. Dopiero po chwili zrozumiałam, że koleżanka oddała mi wielką przysługę. Okazało się, że przybywając w towarzystwie Krzysia miałam odpięty rozporek. Nie muszę dodawać, jaki koleś miał widok...Od razu zrozumiałam, dlaczego tak długo ze mną gadał!


Mam 16 lat i mam wielki problem od pewnego czasu śnią mi sie zboczone rzeczy otóż śni mi sie jak mój dziadek wali konia (buahaaa) niewiem co mam zrobić to zarazem mnie podnieca ale też jest mi wstyd ze mój dziadek jakoś się dowie że śnię o nim.O czym to świadczy, o tym ze chce to zrobic z dziadkiem ??

---
Dziewczyny z mojej klasy chwalą się, że spały już z chłopakami i lubią to robić. nawet moja przyjaciółka mówi, że śpi z chłopakami cztery razy w tygodniu! I to nie tylko ze SWOIM chłopakiem, ale i z jego kumplami! Mówi, że chce zostać prostytutką, bo zarobi dużo kasy i będzie przyjemnie. Raz proponowała mi seks! Mówi, że jest bi. Co to znaczy być bi? Nie rozumiem...
Kasia mówi, że za tydzień będzie seks w wiele osób. o co chodzi? I mówi, że ja nie mogę być dziewicą, bo tam tylko wstęp (to będzie u niej w domu) mają tylko doświadczeni. A ja powiedziałam, że nigdy tego nie robiłam to bardzo się zdziwiła i powiedziała, że dzień przed ona wszystko załatwi. Powidziała, że zrobni mi minetę. ale o co chodzi? Ja nie wiem! I ona powiedziała, że ja nie mogę tego robić z chłopakiem, który ma małego wacusia. Ale o co chodzi z tym wacusiem? Proszę o pomoc !!!

Agnieszka, 11


OD READKCJI:
Droga Agnieszko. Jeśli chcesz brać udział w imprezie u Kasi musisz się zabezpieczyć. Pomyśl o prezerwatywach! Wybór Kasi to jej sprawa. Nie powinnaś się wtrącać. Być bi to znaczy kochać i chłopaków i dziewczyny. Seks w wiele osób...zapewne chodzi o kochanie się (uprawianie seksu) przez większą ilość osób. Mineta... Kasia chce włożyć ci język do pochwy i pewnie wyciągnąć błonę dziewiczą. To będzie bolało, ale nie przejmuj się. Wacuś to po prostu popularne nazwanie penisa młodego chłopaka.
Pozdrawiamy i życzymy udanej "imprezki"!
----
--------------
Drogie bravo
Jestem 15 - letnim chłopakiem uzależnionym od masturbacji. Aż Wstyd się przyznać, że czasem robię to aż cztery razy dziennie. Wiem, że powinienem z tym walczyć ale to jest silniejsze ode mnie. Doradźcie mi co powinienem robić, aby skutecznie zerwać z nałogiem(Może by tak kastracja).



Odp. z redakcji
Powinieneś powiedzieć sobie KONIEC! ponieważ przy tak częstej masturbacji na pewno jesteś uzależniony. Potrzebujesz po prostu bardzo silnej woli jeśli na prawdę chcesz z tym zerwać. Znamy jeszcze inny sposób: Musisz pewnego dnia kiedy zostaniesz w domu sam na parę godzin masturbować się bez przerwy, tzn. jeśli osiągniesz wytrysk natychmiast powinieneś masturbować się jeszcze i jeszcze i tak do ok. 7 wytrysków pod rząd. Przy piątym razie zaczniesz widzieć, że ty może to lubisz ale twoje narządy nieza bardzo. Ten sposób powinien poskutkować i zmęczone prącie już nie bedzie miewać wzwodów przy byle okazji. Wierzymy w ciebie!(To chyba najgłupsza rada jaką słyszałem, ciekawe skąd o tym wiedzą?)

(A teraz coś co mnie rozbroiło również o masturbacji, ciekawe czy to ten sam gostek rok później:))

Mam 16 lat i po prostu uwielbiam się masturbować. Zacząłem w wieku 12 lat, ale kilka dni temu zaczęło mine to nudzić, ponieważ próbowałem już wszystkiego nawet własnoręcznie robionej sztucznej pochwy. Nie dawno uprawiałem nawet golić analny i oralny. W pierwszym przypadku wpychałem do odbytu rączkę sporego śrubokręta a w drugim przy osiągnięciu orgazmu uwalniałem nasienie na rękę po czym zlizywałem je. Bawiłem się wspaniale ale wciąż brakuje mi czegoś nowego. Uświadomiłem sobie o co mi chodzi. Chciałem poczuć rozkosz żeńską, czyli doświadczyć tego co czuje KOBIETA(też było dużymi literami) podczas stosunku. Nie miałem pojęcia jak to osiągnąć, w koncu jestem mężczyzną i oprócz odbytu nigdzie indziej nie mogę nic wepchnąć(a gęba? nos?, uszy?), ale pewnego razu przy klasycznej masturbacji wpadłem na pomysł, aby umieścić coś w tej małej dziurce na szczycie prącia, przez którą jest wydalany mocz i sperma. Tak też zrobiłem. wyciągnąłem z szuflady kuchennej cieniutki patyczek do przekłuwania ciasta, usiadłem na kanapie i zacząłem. Przesuwałem patyczek z góry na dół zagłębiając go w swoim prąciu. Rozkosz była nieco bolesna ale niesamowita. W pewnym momencie chyba przesadziłem pod wpływem ekstazy bo patyczek po prostu złamał się!(tu dostrzegłem podobieństwo do listu o kaszance:)). Wyciągnąłem kawałek który nadal był trochę zagłębiony i okazało się, że istotnie około dwucentymetrowa końcówka patyczka została głęboko w środku! Do dziś nie potrafię tego wyjąć a przy oddawaniu moczu strasznie boli! Wstydzę się iść z tym do lekarza lub do rodziców(Ale opublikowania w gazecie się nie wstydził!). Błagam pomóżcie!

Odp. z redakcji
Cóż nie pozostaje nam nic innego jak tylko pogratulować twojej niezwykle oryginalnej głupoty(Dołanczam się do gratulacji!). Z tej sytuacji nie znjadujemy żadnego wyjścia. Chyba że zdołasz wepchnąć tam jeszcze pincetę i wyłowić tą końcówkę, ale wtedy oddawanie moczu może sprawić jeszcze większy ból, ponieważ po takiej operacji może on przybrać źle kojarzącą się czerwoną barwę. To powinna być dla ciebie nauczka, że masturbacja to nic dobrego zwłaszcza w nadmiarze!





ze strony [link widoczny dla zalogowanych] tam jest caly tekst xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fiskus
Administrator


Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Dżumy

m1ch4s napisał:



Choć mam 16 lat nie rozumiem pewnych wyrazów. Co znaczą np. orgazm, upławy, cykl miesiączkowy?



xd xD xD nei mam pytań Razz Razz Razz dłubie w nosie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fiskus
Administrator


Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Dżumy

Artykuł w jednej z francuskich gazet... "Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"

_______________________________________________________

Język niemiecki jest stosunkowo łatwy. Osoba zaznajomiona z łaciną oraz z przypadkami, przyzwyczajona do odmiany rzeczowników, opanowuje go bez większych trudności. Tak w każdym razie twierdzą wszyscy nauczyciele niemieckiego podczas pierwszej lekcji...

Na początek, kupujemy podręcznik do niemieckiego. To przepiękne wydanie, poprawione w płótno, zostało opublikowane w Dortmundzie i opowiada o obyczajach plemienia Hotentotów (auf Deutsch: Hottentotten). Książka mówi o tym, iż kangury (Beutelratten) są chwytane i umieszczane w klatkach (Koffer) krytych plecionką (Lattengitter) po to by ich pilnować. Klatki te nazywają się po niemiecku "klatki z plecionki" (Lattengitterkoffer) zaś, jeśli zawierają kangura, całość nazywa się: Beutelrattenlattengitterkoffer. Pewnego dnia, Hotentoci zatrzymują mordercę (Attentater), oskarżonego o zabójstwo jednej matki (Mutter) hotentockiej (Hottentottenmutter), matki głupka i jąkały (Stottertrottel). Taka matka po niemiecku zwie się:
Hottentottenstottertrottelmutter,
zaś jej zabójca nazywa się
Hottentottenstottertrottelmutterattentater.

Policja chwyta mordercę i umieszcza go prowizorycznie w klatce na kangury (Beutelrattenlattengitterkoffer), lecz więźniowi udaje się uciec. Natychmiast rozpoczynają się poszukiwania. Nagle przybiega Hotentocki wojownik krzycząc:
- Złapałem zabójcę! (Attentater).
- Tak? Jakiego zabójcę? - pyta wódz.
- Beutelrattenlattengitterkofferattentater - odpowiada wojownik.
- Jak to? Zabójcę, który jest w klatc e na kangury z plecionki? - pyta Hotentocki wódz.
- To jest - odpowiada tubylec -
Hottentottenstottertrottelmutterattentater (zabójca hotentockiej matki głupiego i jąkającego się syna).
- Ależ oczywiście - rzecze wódz Hotentotow - mogłeś od razu mówić, ze schwytałeś
Hottentottenstottertrottelmutterbeutelrattenlattengitterkofferattentater.

Jak sami widzicie, niemiecki jest łatwym i przyjemnym językiem. Wystarczy trochę się zainteresować tematem! Uśmiech, radość, zadowolenie.

________________________________________________


Dowód osobisty ma formę spersonalizowanej karty identyfikacyjnej o wymiarach 54 x 85 mm, wykonanej z tworzywa sztucznego, zawierającej dane osobowo-adresowe - tyle mówi rozporządzenie Rady Ministrów. Ale mało kto wie, że format nowo wprowadzanych dokumentów jest - jak zauważył podczas wizyty w Polsce Däniken - nieprzypadkowy. Czy może bowiem być przypadkiem, że dwie długości dowodu podzielone przez jego szerokość dają - nieomal dokładnie - słynną ludolfinę ? = 3,1416? Czy przypadkiem jest, że stosunek boku dłuższego do krótszego równy jest stosunkowi długości orbity Marsa do orbity Ziemi? Czy nikogo nie dziwi, że długość dowodu wyrażona w milimetrach i pomnożona przez sto jest równa uniwersalnej stałej gazowej, zaś szerokość wyrażona w milimetrach podzielona przez tysiąc równa jest masie elektronu podanej w atomowych jednostkach masy? Jednocześnie długości dwóch krótszych boków pomnożone przez 1012 dają odległość
Wenus od Słońca, długość dłuższego boku pomnożona przez 7x1013 daje odległość Plutona od Słońca, pomnożona przez 8x1012 daje długość orbity Wenus, a przez 11x1012 - długość ziemskiej orbity. Obwód pomnożony przez 5x1012 równy jest długości orbity Marsa, a pomnożony przez 1014 - długości orbity Neptuna. Płytka o tak dobranych
wymiarach, że kodują one większość istotnych stałych fizycznych i informacji o naszym systemie planetarnym, nie może być dziełem przypadkowego urzędnika. Z pewnością stworzyła ją pozaziemska potężna Inteligencja.


xDDD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fiskus
Administrator


Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Dżumy

Czy oświadczenie "Zawsze tak to Robimy" nie budzi w tobie jakiejś wątpliwości?

1. Amerykański standard szerokości torów kolejowych (odstępu szyn) wynosi 4 stopy, 8.5 cala. Prawda, że to dziwaczna liczba? A czy wiesz dlaczego taki właśnie standard się stosuje?
2. Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Anglicy budowali je właśnie tak?
3. Ponieważ pierwsze linie kolejowe, budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard?
4. Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe, używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wagony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół?
5. No cóż, gdyby próbowali zastosować jakiś inny odstęp, łamaliby pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami?
6. Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny?
7. Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla Imperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne jeśli idzie o rozstęp kół.
Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. A biurokracja jest wieczna.
A więc następnym razem, kiedy dostaniesz do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniesz podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą, będziesz miec absolutną rację, ponieważ rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwu koni bojowych :-DDD

A teraz małe rozwinięcie tematu...

Kiedy spoglądasz na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzisz dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa.
Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie
Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiesz, ma szerokość dwu końskich tyłków. Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej zaawansowanego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mont
leser


Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Michaś napisał żeby dać na forum Very Happy

Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii, więc prosił kościelnego żeby mógł do świętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnić.
I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list:
DROGI BRACIE
-Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki;
-Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "mama mac"
-Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
-Po trzecie Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla,
-Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
-A na koniec mówi się Bóg zapłać a nie Ciao
-Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duże t"
-Nie wolno na Judasz mówić "ten skurwysyn"
-Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przekazań a nie 12;
-Jest 12 apostołów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
-Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to przesada;
-Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
-Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut;
-Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie kurwą;
-Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali
-Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to byłem ja, Biskup.
-I w końcu Jezus był pasterzem a nie pierdolonym domokrążcą!


Post został pochwalony 2 razy
Zobacz profil autora
Kawały i Dowcipy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu